CZERWONE USTA- KOMU PASUJĄ I JAKI ODCIEŃ WYBRAĆ? JAK APLIKOWAĆ CZERWONĄ SZMINKĘ?

W piątek- 9 lutego ponownie gościłam w studiu Dzień Dobry TVN. Tym razem rozmawialiśmy o czerwonych ustach. Towarzyszyła mi przepiękna Ewa Bałazy. 

Jeśli chcecie dowiedzieć się, jakie usta pasują do Waszego typu urody, to zachęcam Was do obejrzenia materiału. Poniżej zamieszczam jeszcze podsumowanie, kilka dodatkowych informacji oraz trików. 

LINK DO WIDEO

Dla kogo sprawdzi się czerwona szminka? Czy kobiety o każdym typie urody mogą sobie na nią pozwolić?

Czerwona szminka sprawdzi się tak naprawdę przy każdym typie urody. Wystarczy jednie dobrać odpowiedni odcień. Jedyną przeszkodą w przypadku noszenia czerwieni są bardzo wąskie usta, które poprzez nałożenie tak mocnej barwy możemy jeszcze pomniejszyć. 

Jakie odcienie czerwonej szminki będą pasowały do konkretnego typu urody kobiety? 

Warianty z zimnym, niebieskim pigmentem wpadające w głęboką czerwień np. wino, czy bordo najlepiej sprawdzą się w przypadku chłodnej urody. Będą idealne szczególnie dla brunetek, szatynek, czy platynowych blondynek. Natomiast Panie o ciepłym typie, czyli np. o złocistym blondzie, kasztanowych włosach najlepiej będą prezentować się w odcieniach z przewagą pomarańczowego pigmentu, czyli: koral, czerwień strażacka, przełamana pomarańczą, odcienie ceglaste. Czasami warto też spojrzeć na kolor naszych oczu i zwrócić uwagę, czy przeważają w nich chłodne, bądź ciepłe odcienie, które zazwyczaj są zabarwione na lekko żółty kolor. 

Jeśli nadal jest nam ciężko określić swój typ urody, to możemy wykonać test złoto/srebro. Przyłożyć do jednej części twarzy srebrny, a do drugiej złoty materiał i zwrócić uwagę, która ze stron jest bardziej podkreślona oraz prezentuje się korzystniej. Dla ułatwienia możemy zrobić zdjęcie. Wtedy łatwiej będzie nam określić, który kolor nam bardziej pausje.  

Czym sugerować się przy wyborze szminki idealnej? Jak ją testować, jak idealnie dobrać jej odcień?

Pierwszy krok to określenie typu urody, abyśmy wiedziały, na jakie barwy mamy zwracać szczególną uwagę. Najlepiej kolor obejrzeć dokładnie w świetle dziennym, ponieważ może prezentować się zupełnie inaczej niż przy sztucznym oświetleniu w perfumerii. Polecam nałożyć kilka kolorów na dłoń, czy nadgarstek i udać się na chwilę w kierunku światła dziennego. Osobiście lubię przykładać szminkę do ust (nie dotykając ich, w celach higienicznych), aby sprawdzić który odcień wygląda lepiej. Możemy nałożyć odrobinę produktu na opuszek palca, gdzie kolor jest najbardziej zbliżony do odcienia ust, aby następnie przyłożyć go do ust. 

Pamiętajmy, że jeśli chcemy optycznie wybielić zęby, to postawmy na odcienie o delikatnie chłodniejszym zabarwieniu, a nie mocno pomarańczowe. Takie mogą podkreślić jeszcze bardziej żółte szkliwo. 

Czasami są wyjątki od reguły i panie o ciepłym typie urody wyglądają świetnie także w chłodnych odcieniach. Pamiętajmy przede wszystkim o dobrym samopoczuciu. 

Jak przygotować nasze usta do takiego makijażu? Czy niezbędny będzie peeling? Jeśli tak to jaki? 

Jeśli chodzi o czerwone usta, to najbardziej lubię matowe pomadki, szczególnie te zastygające w płynie, które są długotrwałe i nie rozmazują się. Niestety wymagają idealnie, nawilżonych ust bez odstających skórek. Niestety matowe formuły mają tendencję do przesuszania. Dlatego warto wykonać peeling do ust np. masaż ust za pomocą wazeliny oraz szczoteczki do zębów. Dedykowane peelingujące maseczki, szminki peelingujące do ust bądź domowy sposób, czy miód pomieszany z cukrem. Taką mieszanką smarujemy usta, delikatnie pocieramy górną wargę o dolną, aby pozbyć się martwego naskórka. 

Jak do czerwonej szminki dobierać konturówkę, czy szminkę zawsze nakładamy z konturówką? 

Wszystko zależy od naszych preferencji. Ja np. lubię na początku obrysować kontur ust, dzięki czemu później łatwiej mi go wypełnić szminką. Rano w pośpiechu możemy zdecydować się wyłącznie na szminkę, czy pomadkę w płynie i za ich pomocą śmiało możemy obrysować idealnie kontur. Ja ze względów higienicznych używam pędzle i jednorazowe aplikatory. Teraz wiele firm ułatwia nam sprawę i sprzedają szminki w zestawie z konturówką, dzięki czemu nie musimy szukać tej idealnej, jeśli jednak spodobał nam się kolor, który nie występuje w takim zestawie, to polecam udać się na poszukiwania ze szminką, a kolory sprawdzić koniecznie na dłoni. Konturówka jest wskazana przy połyskujących wariantach, które mają tendencję do rozlewania się. W takich przypadkach konturówka stanowi idealną barierę, tamę i zabezpiecza przed rozlaniem się błyszczyka, czy błyszczącej szminki. 

Jak nakładać czerwoną pomadkę? Jakie są techniki?

Technik jest wiele. Za pomocą pędzelka, prosto ze szminki, czy za pomocą aplikatora płynnej, matowej pomadki. Warto jeszcze pamiętać o tym, aby przed nałożeniem szminki wklepać dosłownie minimalną ilość podkładu, aby zneutralizować naturalny kolor ust, dzięki czemu odcień będzie bardziej zbliżony do tego w opakowaniu. Dodatkowo możemy nałożyć odrobinę rozświetlacza pod szminkę, dzięki czemu usta będą wydawać się pełniejsze. 

Jakich błędów powinniśmy unikać? Jak przedłużyć trwałość szminki? 

Często wybieramy zły odcień, który niestety może nam dodać lat. Dodatkowo przy czerwonej szmince warto uważać na zęby, gdyż w tym miejscu lubi nam się odbijać szminka, aby tego uniknąć należy nałożyć chusteczkę na palec wskazujący i wsunąć go do ust, dzięki czemu nadmiar produktu zostanie na chusteczce. Matowe pomadki w płynie są na tyle trwałe, że nie musimy dodatkowo przedłużać ich trwałości. Natomiast klasyczne szminki możemy utrwalić poprzez rozwarstwienie chusteczki higienicznej, przyłożenie jej do ust i utrwalenie sypkim, pudrem transparentnym. 

Czy czerwoną szminkę nosimy tylko na wielkie wieczorowe wyjścia?

Obecnie nie. Często Panie wybierają czerwoną szminkę także na co dzień, do pracy, czy na zakupy. Jest klasycznym elementem, który dodaje elegancji, seksapilu i nigdy nie wychodzi z mody. To także świetna opcja, jeśli nie mamy czasu na makijaż, bądź nie lubimy malować oczu cieniami. Wtedy możemy jednie podkreślić delikatnie rzęsy i podkreślić usta kolorem. Dodatkowo czerwona szminka świetnie odwraca uwagę od niedoskonałości. Kiedyś sama stosowałam ten trik, jak na twarzy pojawił się nieprzyjaciel. Czerwona szminka świetnie odwraca od nich uwagę.

Jak powinien wyglądać nasz makijaż twarzy jeśli decydujemy się na akcent czerwonych ust? Co wtedy z makijażem oczu?

Osobiście uwielbiam czerwone usta w towarzystwie rozświetlonej cery, jak i świetlistego spojrzenia. Klasyczna kreska eyelinerem, bądź ta w delikatniejszym wydaniu namalowana czekoladowym cieniem, sprawdzi się w wielu przypadkach. Jeśli chodzi o kolory, to wybieram wtedy bardzo delikatne, jasne, brązy, beże, albo po prostu bronzer, aby wykonturować oko. Ruchomą powiekę możemy pięknie rozświetlić połyskującymi cieniami, a na wieczór dokleić kępki rzęs, albo po prostu mocniej je wytuszować. Co więcej, aby optycznie powiększyć, rozświetlić oko warto zaaplikować cielistą kredkę na dolną linię wodną. Starajmy się także wybierać róż do policzków pod kątem czerwonej szminki. Stawiając na cieplejszy, bądź chłodniejszy odcień. Panie, które wolą mocniejszy makijaż mogą śmiało pokusić się także o tak zwane przydymione oko.