Zestaw 8 pierścionków- do kupienia w sammydress.com klik
Konturowanie twarzy samoopalaczem zrobiło się ostatnio bardzo popularne. Otrzymało nawet specjalną nazwę- tontouring. Podobno jego założycielką jest Marissa Carter. Ostatnio przetestowałam tę metodę na sobie. Dzisiaj podzielę się z Wami moimi spostrzeżeniami. Pokażę również, jak wykonać tontouring krok po kroku i jakie produkty świetnie się do niego sprawdzają.
Proces rozpoczynamy od oczyszczenia twarzy(polecam wykonać wcześniej peeling). Najpierw dokładnie pokrywamy całą twarz produktem samoopalającym. Pamiętajcie również o szyi i dekolcie. Na te partie najlepiej nanieść kosmetyk za pomocą specjalnej rękawicy(klik). Ja użyłam do tego mojej ulubionego musu marki Vita Liberata(klik), gdzie mam pewność, że opalenizna będzie w naturalnym, a nie pomarańczowym odcieniu. Po wchłonięciu produktu przystępujemy do konturowania tym samym kosmetykiem. Polecam użyć do tego mniejszego pędzla i lekko zwilżonej gąbeczki, dzięki której będziemy mogły dokładnie rozetrzeć produkt. Nanosimy go w zależności od naszego kształtu twarzy. Podaję link do małej ściągawki klik. Możecie również wymodelować nos. Pamiętajcie jednak o dokładnym blendowaniu, aby na skórze nie pojawiły się nieestetyczne plamy.
Po wykonturowaniu odczekajcie jakiś czas zanim przystąpicie do makijażu, czy wszelkich zabiegów na twarzy, aby produkt dobrze stopił się ze skórą. Z każdym dniem efekt będzie delikatniejszy, dlatego zdecydowałam się na mocniejszą wersję. Po nałożeniu podkładu zupełnie tego nie widać. Pianka samoopalająca Vita Liberata w odcieniu medium spisała się rewelacyjnie ze względu na chłodny odcień, który idealnie nadaje się do tej techniki makijażu.
Poniżej znajdziecie mój efekt końcowy z nałożonym makijażem oraz z mineralnym pudrem brązującym, którym zawsze 'opalam' lekko twarz. Pamiętajcie nie mylcie pudru brązującego z produktem do konturowania.
Mam nadzieję, że dzisiejszy post przypadnie Wam do gustu. Dajcie znać, czy już próbowałyście tej techniki i co o niej myślicie.
Po wykonturowaniu odczekajcie jakiś czas zanim przystąpicie do makijażu, czy wszelkich zabiegów na twarzy, aby produkt dobrze stopił się ze skórą. Z każdym dniem efekt będzie delikatniejszy, dlatego zdecydowałam się na mocniejszą wersję. Po nałożeniu podkładu zupełnie tego nie widać. Pianka samoopalająca Vita Liberata w odcieniu medium spisała się rewelacyjnie ze względu na chłodny odcień, który idealnie nadaje się do tej techniki makijażu.
Poniżej znajdziecie mój efekt końcowy z nałożonym makijażem oraz z mineralnym pudrem brązującym, którym zawsze 'opalam' lekko twarz. Pamiętajcie nie mylcie pudru brązującego z produktem do konturowania.
Mam nadzieję, że dzisiejszy post przypadnie Wam do gustu. Dajcie znać, czy już próbowałyście tej techniki i co o niej myślicie.
Fot. Mariusz Ksepka
Mus samoopalający Vita Liberata, odcień medium- do kupienia w sephora.pl klik
Mniejszy pędzel do nanoszenia produktu do konturowania Zoeva 142- do kupienia w mintishop.pl klik
Gąbeczka Beauty Blender- do kupienia w mintishop.pl klik
Podkład Bourjois Heathy Mix nr 51- do kupienia w mintishop.pl klik
Puder transparentny Ben Nye- do kupienia w charakteryzacja.pl klik
Złoty pędzel do bronzera Bikor- do kupienia w bikormakeup.com
Vita Liberata Trystal3 puder mineralny, odcień Sunkissed- do kupienia w sephora.pl klik
Rękawica do samoopalacza- do kupienia w sephora.pl
Nie spróbuję, bo takie konturowanie to wyższy stopień wtajemniczenia, a ja póki co w standardowym raczkuję. Ale efekt fantastyczny. Bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńZa jakiś czas będziesz mogła spróbować :).
Usuńjak na FB zobaczyłam opis to sobie pomyślałam" kurde to co makijażu mam nie zmywać przez pare dni " :P Blondynka :D dobrze że weszłam i poczytałam i kurcze nie pomyślałabym że można tak zrobić :D ja z chęcia spróbuje zwłaszcza że z samoopalaczem mam wprawe :)
OdpowiedzUsuń<3
UsuńŚwietny e fe efekt
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion
♡♥♡♥
Pięknie wyglądasz. Ja na razie pozostanę przy tradycyjnym konturowaniu :) ale za jakiś czas kto wie :)
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt :)
OdpowiedzUsuń______________________
PERSONAL STYLE BLOG
http://evdaily.blogspot.com
Wow! Rewelacja :)
OdpowiedzUsuńChętnie wypróbuję!
Polecam :)!
UsuńDziękuję za świetny instruktaż i pozdrawiam. Pati
OdpowiedzUsuńchyba spróbuję, bo wszystkie niezbędne produkty mam :)
OdpowiedzUsuńPodeślij zdjęcie! :)
UsuńTeż mam ten puder i zestaw i jest ok :)
OdpowiedzUsuń